Wydrukuj tę stronę
niedziela, 31 lipiec 2022 16:49

Broń tektoniczna: Czy kontrola nad siłami natury jest możliwa? Wyróżniony

Broń tektoniczna Broń tektoniczna fot: pixabay

Chociaż (prawdopodobnie) broń tektoniczna nie została jeszcze skonstruowana, to teoretycznie jej istnienie jest możliwe. Ta oryginalna i destrukcyjna broń wykorzystywana byłaby na obszarach aktywności tektonicznej, a jej zadaniem byłoby wykorzystanie energii głębszych warstw Ziemi. Tym sposobem mogłaby nie tylko powodować niszczycielskie trzęsienia ziemi, ale również prowokować destrukcyjne wybuchy wulkanów.

 

Hipotetyczne działanie broni tektonicznej

Trzęsienia ziemi powstają wskutek gwałtownego uwolnienia naprężeń warstw skalnych. Jest to energia sprężysta występująca w materiałach rozciągniętych i zdeformowanych. Użycie broni tektonicznej w takich miejscach mogłoby przynieść katastrofalne skutki w postaci niezwykle silnych trzęsień ziemi lub wybuchów wulkanów.

Uwolnienie energii sprężeń może być spowodowane eksplozją jądrową lub impulsem elektrycznym, które obejmowałyby starannie wybrane miejsca o wysokiej podatności na reakcje tektoniczne.

Broń tektoniczna w świetle prawa międzynarodowego

Używanie dowolnych sposobów modyfikowania środowiska naturalnego zakazane jest przez ogólnoświatową konwencję. Tak destrukcyjna broń, która byłaby w stanie ze znacznych odległości spowodować silne trzęsienia ziemi, fale tsunami czy wybuchy wulkanów, zaszkodziłaby wszystkim mieszkańcom Ziemi i doprowadziłaby do upadku cywilizacji. W związku z tym obowiązuje całkowity zakaz tego typu działań.

Dodatkowo wspomniana konwencja zdecydowanie zabrania manipulowania procesami naturalnymi, takimi jak litosfera, hydrosfera, atmosfera, zmiany pogodowe, wzorce pogodowe czy zaburzanie równowagi ekologicznej. Takie działania byłyby zgubne nie tylko dla ofiar ataku, ale również dla agresora.

W tym miejscu warto pochylić się nad ludzką mentalnością. Wiele osób, szczególnie tych wpływowych, ze spokojem przyjęłoby informację o własnym unicestwieniu. Warunkiem byłoby zabranie ze sobą jak największej ilości żyć. Taka postawa jest szczególnie wyraźnie widoczna w sytuacji, gdy ktoś zostanie przyparty do muru i nie pozostanie mu nic innego, a zazwyczaj przyznanie się do porażki i złożenie broni nie wchodzi w grę.

Biorąc pod uwagę ogromną potęgę hipotetycznej broni tektonicznej, nie powinien powodować zdziwienia fakt, że wzbudziła ona duże zainteresowanie światowych mocarstw. Już w 1996 roku pojawiły się pierwsze doniesienia o radzieckich programach ("Merkury" oraz "Wulkan"), które miały przyczynić się do powstania broni tektonicznej. Według oficjalnych wersji testy zakończyły się w 1992 roku. Wielu czołowych polityków uważa jednak, że niektóre kraje nieustannie pracują nad rozwojem destrukcyjnych metod prowadzenia wojny, które mogą przyczynić się do upadku ludzkości.

Powodowanie wybuchów wulkanów

Sztuczne sprowokowanie wybuchu wulkanu miałoby być możliwe dzięki pobudzeniu żelaza z pomocą jego magnetycznych właściwości. Rozpoczęcie takiego procesu na wulkanach aktywnych lub uśpionych spowodowałoby znaczny wzrost ciśnienia, który w konsekwencji prowadziłby do erupcji. Chociaż za wadę takiego rozwiązania wskazuje się ograniczoną (choć mimo to niezwykle bogatą) ilość możliwych celów, to skutki użycia tego rodzaju broni byłyby opłakane. Warto w tym miejscu wskazać chociażby uśpiony superwulkan znajdujący się w Yellowstone.

Wykaz najbardziej zagrożonych rejonów Ziemi

W kontekście użycia broni tektonicznej cały świat byłby narażony na jej działanie. Wiele obszarów mogłoby odczuć stosunkowo delikatne skutki, a inne praktycznie przestałyby istnieć. Znaczenie w skuteczności użycia broni tektonicznej miałyby strefy aktywne geologicznie.

Biorąc to pod uwagę, broń tektoniczna mogłaby z łatwością wywoływać potężne fale tsunami. W związku z tym zagrożone byłby wszystkie lądy znajdujące się w promieniu Pierścienia Ognia na Pacyfiku, który jest miejscem często występujących naturalnych trzęsień ziemi oraz wybuchów wulkanów. Oznacza to, że zagrożone byłyby w szczególności:
- Nowa Zelandia
- Japonia
- Chile
- Australia
- Chiny
- zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych

Z kolei sztuczne wywołanie trzęsień ziemi i wybuchów wulkanów dotknęłoby głównie:
- wschodniej części Stanów Zjednoczonych (wspomniany wyżej superwulkan w Yellowstone, którego erupcja zniszczyłaby znaczną część kontynentu, ale również negatywnie wpłynęłaby na pozostałą część globu za sprawą licznych pyłów wyrzuconych w przestrzeń)
- Zatokę Meksykańską
- poludnie Europy
- Afrykę Wschodnią

Katastroficzne skutki użycia broni tektonicznej

Oprócz faktu, że użycie tego typu narzędzia prowadziłoby do śmierci setek, czy nawet milionów ludzi, to wiązałaby się również z gospodarczymi problemami na skalę światową. Zniszczenie infrastruktury na terenie objętym przez broń tektoniczną spowodowałoby gwałtowne załamanie handlu i kryzys humanitarny. Oznaczałoby to całkowite zniszczenie gospodarki danego kraju.

Ryzyko powstania i użycia broni tektonicznej

Chociaż istnienie tej destrukcyjnej broni nie zostało oficjalnie potwierdzone, to jednak w raportach oraz przemówieniach czołowych polityków przewija się jej temat. Faktem są również testy radzieckie związane z bronią tektoniczną.

Mimo że jest ona całkowicie zakazana i żaden kraj nie przyznaje się do jej posiadania, a często pojawiają się informacje o braku możliwości wywołania podobnych zjawisk przy aktualnym rozwoju techniki, to temat pobudza wyobraźnię nie tylko zwykłych ludzi, ale również prezydentów, polityków i wojskowych. Sam fakt prowadzenia testów, a nawet samych rozważań, budzi niepokój i skłania do myślenia.

Biorąc pod uwagę ogólnodostępne informacje i skupiając się jedynie na oficjalnych danych oraz wypowiedziach głów państw można przypuszczać, że broń tektoniczną posiadają niektóre mocarstwa, chociaż nie jest ona w pełni funkcjonalna. Sugerowane jest podchodzenie do tematu broni tektonicznej z pewnym dystansem, ale należy mieć również w pamięci historyczne programy badawcze "Merkury" i "Wulkan", który miały pozostać w ścisłej tajemnicy, a mimo to ujrzały światło dzienne.

Na ten temat krąży wiele teorii spiskowych oraz pseudonaukowych artykułów wskazujących na "niepodważalne" dowody użycia broni tektonicznej w przeszłości. Jednym z nich jest trzęsienie ziemi w południowej Kalifornii, które miało miejsce w 2016 roku. To właśnie wtedy stwierdzono ponoć, że rozłożenie wstrząsów przypominało regularną i sztucznie wytworzoną siatkę, która nigdy nie występuje w naturze. Do tego typu informacji należy podchodzić ze szczególną ostrożnością, ponieważ nigdy nie zostały przedstawione żadne dowody wskazujące na użycie broni tektonicznej. Nietypowe wzorce wstrząsów równie dobrze mogły być dziełem przypadku (choć nie ma dowodów nawet na ich wystąpienie podczas feralnego trzęsienia ziemi).

Zobacz video - broń nie wypaliła - Cristina Fernandez de Kirchner cudem uszła z życiem