Spis treści:
- Nowoczesne silniki benzynowe i wysokoprężne wymagają znacznie mniej czasu na rozruch
- W ekstremalnie niskich temperaturach warto jednak poczekać chwilę dłużej
- A co z temperaturą pracy silnika i sprawnością spalania?
- Samochody elektryczne i hybrydowe nie potrzebują rozgrzewania
- Kiedy warto rozważyć krótkie rozgrzewanie silnika?
Nowoczesne silniki benzynowe i wysokoprężne wymagają znacznie mniej czasu na rozruch
Współczesne silniki spalinowe osiągają gotowość do jazdy w ciągu 20-30 sekund od uruchomienia. Dzieje się tak dzięki rozwojowi technologii smarowania i precyzyjnych układów wtryskowych. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu w samochodach powszechnie stosowano gaźniki, które nie były w stanie dobrać odpowiedniej mieszanki paliwowo-powietrznej, dopóki temperatura silnika nie wzrosła. W efekcie, kierowcy musieli czekać kilka minut, zanim wyruszyli w drogę.
Obecnie niemal wszystkie samochody osobowe wykorzystują elektroniczny wtrysk paliwa. Systemy te automatycznie dostosowują parametry spalania, nawet przy niskich temperaturach. Dzięki temu silnik już po kilkunastu sekundach może pracować w pełnym zakresie obciążeń, co czyni długie postoje na biegu jałowym zbędnymi w normalnych warunkach pogodowych.
W ekstremalnie niskich temperaturach warto jednak poczekać chwilę dłużej
Chociaż nowoczesne rozwiązania technologiczne eliminują potrzebę długiego rozgrzewania silnika, w warunkach silnego mrozu - poniżej zera stopni Celsjusza - zaleca się krótkie odczekanie, nawet do jednej minuty. Powodem jest spowolnione działanie oleju silnikowego, który w niskich temperaturach staje się gęstszy i potrzebuje więcej czasu, by dotrzeć do wszystkich elementów układu.
Podczas postoju olej opada do miski olejowej, więc po uruchomieniu silnika musi zostać rozprowadzony przez pompę. W ekstremalnym chłodzie ten proces trwa dłużej, co oznacza, że jazda bezpośrednio po rozruchu mogłaby prowadzić do zwiększonego zużycia części mechanicznych.
A co z temperaturą pracy silnika i sprawnością spalania?
Temperatura robocza jednostki napędowej ma wpływ na efektywność procesu spalania oraz emisję spalin. W starszych samochodach gaźnikowych zimny silnik nie zapewniał właściwej mieszanki, co skutkowało większym zużyciem paliwa i emisją szkodliwych substancji. Dzisiaj jednak problem ten został niemal całkowicie wyeliminowany.
Elektroniczne sterowanie w nowoczesnych pojazdach kontroluje nie tylko skład mieszanki, lecz także ciśnienie oleju, temperaturę cieczy chłodzącej i pracę katalizatora. Dzięki temu układ napędowy działa efektywnie nawet tuż po uruchomieniu, a silnik szybciej osiąga optymalną temperaturę podczas jazdy niż w czasie pracy na biegu jałowym.
Samochody elektryczne i hybrydowe nie potrzebują rozgrzewania
W przypadku pojazdów z napędem elektrycznym oraz hybrydowym rozgrzewanie silnika nie jest w ogóle potrzebne. Silniki elektryczne nie wymagają smarowania olejem ani osiągnięcia określonej temperatury. Co więcej, akumulatory trakcyjne wykazują lepszą wydajność w niższych temperaturach, choć same układy grzewcze kabiny mogą działać nieco mniej efektywnie.
Dla kierowców oznacza to jedno - mogą wsiąść do samochodu, zapiąć pasy i od razu ruszyć w drogę, bez obawy o stan techniczny pojazdu. Takie podejście nie tylko oszczędza czas, ale i zmniejsza zużycie energii.
Kiedy warto rozważyć krótkie rozgrzewanie silnika?
Podsumowując, w większości przypadków rozgrzewanie silnika na postoju nie jest konieczne. Warto jednak pamiętać o kilku wyjątkach, kiedy może to być uzasadnione:
- Gdy temperatura spada poniżej -10°C - warto dać olejowi kilka dodatkowych sekund na rozprowadzenie.
- W pojazdach starszego typu z gaźnikiem - tam nadal obowiązują tradycyjne zasady.
- W przypadku diesli bez podgrzewaczy - starsze modele mogą mieć problemy z równomiernym spalaniem tuż po starcie.
Dla większości kierowców najrozsądniejszą praktyką jest uruchomienie pojazdu, zapięcie pasów i ruszenie spokojnie po 20-30 sekundach. Taki sposób użytkowania pojazdu pozwala na szybsze osiągnięcie temperatury roboczej silnika oraz mniejsze zużycie paliwa w porównaniu do długiego postoju na biegu jałowym.
Przypisy:
Gaźnik to mechaniczne urządzenie stosowane w starszych silnikach spalinowych, którego zadaniem było przygotowanie odpowiedniej mieszanki paliwa i powietrza potrzebnej do spalania w cylindrach. Działał na zasadzie zasysania paliwa przez podciśnienie wytwarzane przez przepływające powietrze. Gaźniki były powszechnie używane w samochodach do lat 90., zanim zostały zastąpione przez nowocześniejsze i bardziej precyzyjne układy wtrysku paliwa. Współcześnie spotyka się je głównie w pojazdach zabytkowych, motocyklach i prostych maszynach spalinowych.
Źródło: Jalopnik