Elektryczne samochody tracą na wartości
Boom na elektryczne pojazdy Tesli traci impet, a wyniki finansowe firmy nie spełniają oczekiwań inwestorów. Wzrost kapitalizacji firmy Eli Lilly sprawia, że przechodzi ona nawet Teslę Elona Muska pod względem wartości rynkowej.
Eli Lilly i fenomen odchudzania
Firma Eli Lilly, znana dotychczas głównie jako producent leków, wprowadziła na rynek lek Zepbound, który stał się przebojem wśród osób walczących z nadwagą. Skokowy wzrost wartości akcji firmy związany jest z ogromnym zainteresowaniem nowym środkiem na odchudzanie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy firma Eli Lilly odnotowała imponujący wzrost kapitalizacji, który znacznie przewyższa zwykle stabilne notowania producenta samochodów elektrycznych - Tesli. Lek Zepbound, wprowadzony na rynek pod koniec ubiegłego roku, zdobył ogromną popularność, przekładając się na dynamiczny rozwój biznesu firmy farmaceutycznej.
Tesla w cieniu Eli Lilly
W wyniku rozczarowujących wyników finansowych Tesli, inwestorzy stracili pewność co do przyszłości elektrycznych samochodów i zwrócili uwagę na sektor farmaceutyczny. Wartość giełdowa Eli Lilly przekroczyła Teslę, co stanowi zaskakujący zwrot sytuacji. Wyniki finansowe Tesli nie spełniły oczekiwań inwestorów, co spowodowało utratę zaufania do firmy. Elon Musk przyznał, że chińscy producenci stali się najbardziej konkurencyjni na świecie, co dodatkowo wpłynęło na spadek notowań Tesli na giełdzie.
W przeciwieństwie do Tesli, Eli Lilly cieszy się pozytywnymi prognozami. Analitycy uważają, że akcje firmy mogą wzrosnąć o imponujące 140 procent do 2028 roku. Optymizm wobec przyszłości firmy farmaceutycznej jest zauważalny, co przyciąga inwestorów. Dynamiczny wzrost firmy Eli Lilly i jednoczesna utrata wartości Tesli to zjawisko, które rzuca światło na zmieniające się preferencje konsumentów i inwestorów. Leki na otyłość stają się nowym priorytetem, wyprzedzając warty miliardy branżę motoryzacyjną. Jak długo ten trend utrzyma się na rynku? To pytanie, na które odpowiedzi mogą dostarczyć kolejne wydarzenia na giełdzie.
Źródło: Business Insider, Trybuna Polska