poniedziałek, 26 maj 2025 15:32

Tworzymy sklep internetowy na Opencart z szablonem od Design Cart

Design Cart Design Cart

Nie zliczę, ile razy miałem w planach przetestować OpenCart. To jeden z tych systemów e-commerce, który gdzieś tam cały czas przewija się w rozmowach, w rankingach, w zagranicznych porównaniach. I za każdym razem to samo: „Muszę kiedyś się nim zająć...”, po czym życie robi swoje, wjeżdżają inne tematy, terminy gonią i temat trafia na wieczne później.

Ale w zeszłym tygodniu, scrollując social media, trafiłem na coś, co mnie w końcu zmotywowało.
Pojawił mi się screen nowego szablonu od Design Cart dla platformy OpenCart. I od razu przykuł moją uwagę – nowoczesny, estetyczny, responsywny, a do tego… darmowy. Tak, darmowy. W świecie, gdzie ładny design to często minimum 59 dolarów, to była miła niespodzianka.

Pomyślałem: „Skoro szablon wygląda aż tak dobrze i jest dostępny za darmo, to może to w końcu ten moment, żeby sprawdzić, co potrafi sam OpenCart?” Tym bardziej, że na świecie jest znacznie bardziej popularny niż PrestaShop, mimo że w Polsce mówi się o nim dużo rzadziej.

Instalacja OpenCart – szybciej niż się spodziewałem

Pierwszy krok był klasyczny – pobrałem paczkę instalacyjną z oficjalnej strony OpenCart.com. Dla porządku ściągnąłem też szablon DC Minimal od Design Cart, który mnie do tego testu zainspirował.

Instalacja samego systemu? Banalnie prosta.
Serio – przypomina instalację WordPressa, ale jest nawet szybsza. Wystarczy wrzucić pliki na serwer, utworzyć bazę danych, przejść przez kilka kroków instalatora w przeglądarce i… gotowe. Bez kombinowania, bez ręcznego tworzenia plików konfiguracyjnych.

Co ważne – po zakończeniu instalacji mamy od razu gotowy sklep internetowy. Nie musimy – jak w przypadku WordPressa – osobno instalować WooCommerce i miliona wtyczek, żeby cokolwiek sprzedawać. OpenCart to pełnoprawny system e-commerce od startu.

Instalacja szablonu DC Minimal – zaskakująco płynna

Po uruchomieniu sklepu przyszła pora na szablon.
Tutaj też miłe zaskoczenie – OpenCart ma wbudowany instalator rozszerzeń, więc nie trzeba grzebać na FTP ani ręcznie kopiować plików do katalogów.

Wchodzę w panel, przechodzę do Rozszerzenia → Instalator, wybieram paczkę .ocmod.zip z szablonem i... klik. System wrzuca pliki, rozpakowuje, instaluje. Po zakończeniu procesu wystarczy jeszcze przejść do „Modyfikacje” i kliknąć „Odśwież”, żeby nowe funkcje zostały aktywowane.

Gotowe. Szablon działa.

Personalizacja wyglądu – szybko i bez kodowania

To, co mnie naprawdę ujęło, to wbudowany moduł do personalizacji szaty graficznej.
Nie trzeba edytować CSS ani szukać plików szablonów – wystarczy wejść do:

Rozszerzenia → Moduły → DC Minimal (albo jak się nazwie szablon)

  • I tam mamy gotowy panel ustawień:
  • kolory główne i akcentowe,
  • dane kontaktowe do nagłówka,
  • teksty interfejsu („Twój koszyk” zamiast „Cart”),
  • baner główny i wiele innych.

Zmieniłem kolor główny na swój brandowy, dodałem adres e-mail, wybrałem ładne zdjęcie do banera i... sklep zaczął wyglądać bardzo przyzwoicie. Bez grama kodowania.

Szablon od frontu – prosty, ale z charakterem

Po skonfigurowaniu szablonu przyszła pora, by zerknąć na sklep oczami użytkownika.
Już sama nazwa – DC Minimal – daje jasno do zrozumienia, czego się spodziewać. I faktycznie: minimalizm, przejrzystość, brak zbędnych ozdobników.
Ale co najważniejsze – ten szablon nie jest ubogi. Jest minimalistyczny z klasą.

To, co najbardziej przyciąga moją uwagę, to funkcje pogłębiające interaktywność:

  • Wyszukiwarka z autopodpowiedziami – po wpisaniu kilku liter system natychmiast podpowiada konkretne produkty z miniaturkami i cenami. Działa płynnie i dokładnie tak, jak powinno.

  • Karuzele produktów – elegancko zintegrowane z layoutem, nie obciążają strony, a jednocześnie pozwalają wyeksponować bestsellery czy nowości. W ustawieniach można je zamienić na klasyczny grid.

  • Slide Cart – mój osobisty faworyt. Koszyk wysuwa się z prawej strony po kliknięciu ikony lub dodaniu produktu. Ma wbudowaną funkcję zmiany ilości produktu (plus/minus) bez przeładowania strony. UX na bardzo dobrym poziomie.

  • Panel klienta – minimalistyczny, ale funkcjonalny. Przemyślane rozmieszczenie przycisków, ładne, nowoczesne ikonki, pełna czytelność nawet na telefonie. Rzadko spotykana jakość w darmowym szablonie.

Podsumowanie – po prostu działa

Jeśli ktoś mi powie, że darmowy szablon nie może być dobry – odeślę go do DC Minimal.
Ten szablon dostarcza funkcjonalności, które zwykle spotykam w płatnych rozwiązaniach z ThemeForest, i to często tych z wyższej półki.

OpenCart sam w sobie również pozytywnie mnie zaskoczył.
Szybkość działania, dobra organizacja panelu, rozsądny zakres funkcji – wszystko, co potrzebne do uruchomienia profesjonalnego sklepu w Polsce, jest już na pokładzie.

Z doinstalowaną bramką płatniczą PayU mamy komplet:
platforma (OpenCart)szablon (DC Minimal)płatności (PayU) = pełnoprawny, gotowy do sprzedaży sklep internetowy.

Bez nadmiaru kodu, bez setek wtyczek i bez ciężkiego frontu.
Czasem mniej naprawdę znaczy więcej. I ten duet – OpenCart z DC Minimal – świetnie to udowadnia.