niedziela, 31 lipiec 2022 16:29

Eskapizm: Co to jest? Wyróżniony

Co ot jest eskapizm? Co ot jest eskapizm? fot: pixabay

Eskapizm to ucieczka od realnego świata wszelkimi możliwymi sposobami. Jest to zazwyczaj zjawisko negatywne — zamiast rozwiązywać problemy, człowiek pogrąża się w świecie fantazji. Jak radzić sobie z eskapizmem i czy należy się besztać za to, że chce się uciec od roztrzaskanego świata.

 

Jak wygląda eskapizm?

Ogólnie przyjmuje się, że klasyczny eskapizm to ucieczka od rzeczywistości w fantazję. Przykład — jedziemy komunikacją miejską i wyglądamy przez okno, fantazjujemy o zdobyciu pierwszego miejsca na olimpiadzie. Albo przypominamy sobie dialogu, który miał miejsce kilka lat temu i próbujemy odtworzyć go w głowie. Albo wyobrażamy siebie w światach fantasy.
Są ludzie, którzy angażują się w taką wyobraźnię cały czas i w różnych kontekstach — gdy zmywają naczynia, siedzą w klasie, wykonują pracę. Taki ciąg myślowy nie ma końca, nie ma ujścia, nie prowadzi do żadnych rozwiązań.
Ważne jest, aby nie mylić eskapizmu z ruminacją. Ruminacje to tzw. gumkowanie umysłowe, myślenie w kółko tych samych myśli, często negatywnych lub niepokojących, bez żadnego rozwiązania. Na przykład przewijanie w głowie nadchodzącej rozmowy z szefem.
W dzisiejszych czasach eskapizm, do którego jesteśmy przyzwyczajeni to portale społecznościowe, filmy, programy telewizyjne, gry. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko, co oferuje społeczeństwo konsumpcyjne.
Istnieją również formy nieoczywiste. Jeśli w ich życiu osobistym dzieje się źle, niektórzy ludzie odwracają się od swoich problemów w stronę pracoholizmu. Albo w stronę nauki języków obcych, sportu, jakichkolwiek innych hobby.
W każdym indywidualnym przypadku można znaleźć różne formy ucieczki od rzeczywistości. Musimy przyjrzeć się temu, jak bardzo jesteśmy "rozproszeni" i jak to wpływa na jakość naszego życia.

Czy eskapizm zawsze jest czymś złym?

Życie samo w sobie jest dość skomplikowane. Jest pełne bólu i trudności. Ciągle gdzieś przeżywamy. Cały czas musimy się dostosowywać do zmieniających się warunków. A my, jako istoty posiadające rozum i wybór działania, od czasu do czasu w taki czy inny sposób uciekamy od rzeczywistości.
Eskapizm to sposób na dobrą zabawę. Dobrze jest szukać sposobów na zabawę, gdy rzeczywistość okazuje się bardzo nieprzyjemnym miejscem. Kiedy na świecie lub w życiu dzieją się straszne rzeczy.

Eskapizm jako samoopieka to bardzo dobra rzecz

Musimy co jakiś czas robić wydech, bo nasze zasoby psychiczne mogą się wyczerpać. To tak jak ze snem. Nie możemy przez długi czas źle spać i nadal czuć się dobrze. Tu jest tak samo.
Mamy różne systemy reagowania. Jeśli pojawia się jakiekolwiek zagrożenie, prawdziwe lub wyimaginowane, organizm zaczyna się mobilizować. Jest to reakcja na stres. A to z kolei powoduje marnowanie zasobów, których normalnie nie marnujemy. Więc w pewnym momencie ich zabraknie. Prędzej czy później organizm zostanie wyczerpany i po prostu się załamiemy. Tak więc oderwanie się od okropności rzeczywistości w coś przyjemnego jest sposobem, aby pomóc sobie uzupełnić energię i odpocząć.

Kiedy eskapizm staje na przeszkodzie?

Eskapizm pomaga zwalczyć zmęczenie, uzupełnia zasoby. Ale to nie rozwiązuje problemów życiowych. Dlatego ważne jest, aby przyjrzeć się temu, ile czasu dziennie poświęcamy na unikanie rzeczywistości.
Jeśli eskapizm przeszkadza w życiu, wpływa na jego jakość i przeradza się w unikanie na dużą skalę, to są to czerwone flagi.
Nawet jeśli umownie oglądanie telenowel jest przyjemne teraz, to w dłuższej perspektywie obniża satysfakcję z życia. Dzieje się to powoli i niezauważalnie, ale jednak się dzieje.
Trudność polega na tym, że czasem eskapizm może być społecznie aprobowany. Na przykład ten sam pracoholizm. Wtedy trudno jest wyśledzić, że coś jest nie tak. Wręcz przeciwnie, może być pretekstem do przekonania siebie, że wszystko jest w porządku. Ale w rzeczywistości, jeśli równowaga jest silnie przechylona w stronę jednego obszaru, prawdopodobnie pojawią się problemy w innych obszarach, których unikamy.

Jak sobie pomóc, jeśli eskapizm przeszkadza Ci w życiu?

Chodzi tu o zmierzenie się z dyskomfortem rzeczywistości. Dla każdego mózgu jest to nieprzyjemna perspektywa. Będzie się temu opierać. Trzeba więc zrozumieć, że jest to trudne. Ale coś można zrobić.
Zidentyfikuj formy eskapizmu, aby zrozumieć, przed czym uciekasz. Na przykład, jeśli wracasz do domu z pracy i oglądasz siedem lub osiem odcinków telenoweli, warto zapytać — co się dzieje? Jeśli się zastanowisz, może się okazać, że unikasz np. obowiązków domowych. Następnie należy zastanowić się, czego się boisz.
Kiedy już zidentyfikujesz samą formę dyskomfortu, zastanów się, czy rzeczywiście jest ona tak straszna. Nasz mózg zwykle katastrofizuje ewentualny dyskomfort, wyolbrzymia go.
Po zidentyfikowaniu dyskomfortu należy go doświadczyć. Dzięki praktyce mindfulness. Jest to sytuacja, w której zauważamy jakieś uczucie, przyglądamy się mu, stajemy się świadomi i wdychamy je. W konfrontacji z nim stwierdzamy, że nie ma nic złego i pojawia się myśl — czy mimo wszystko mogę coś z tym dyskomfortem zrobić?