- Dlaczego Spotify zdecydowało się zakończyć wsparcie dla Car Thing?
- Jakie były główne problemy związane z Car Thing, które wpłynęły na jego niepowodzenie na rynku?
- Jakie były reakcje użytkowników na decyzję Spotify o zakończeniu wsparcia dla Car Thing?
- Jakie negatywne skutki decyzji Spotify dotyczące Car Thing zauważyli komentatorzy?
- Jakie kroki sugerują użytkownicy Reddit, aby Spotify zrekompensowało właścicielom Car Thing?
Historia Car Thing
Urządzenie Car Thing zostało wprowadzone na rynek przez Spotify w 2022 roku, wywołując mieszane reakcje. Mały, dziwnie nazwany sprzęt miał być nowoczesną wersją odtwarzacza MP3, strumieniującą ulubione treści audio przez system dźwiękowy samochodu. Mimo że projekt wzbudził pewne zainteresowanie, spotkał się również z krytyką i nie zdobył popularności wśród konsumentów. Jak podaje The Verge (1), Spotify zaprzestało produkcji Car Thing zaledwie pięć miesięcy po jego debiucie, ponieważ niewielu ludzi zdecydowało się na zakup tego urządzenia za 90 dolarów. W wyniku niepowodzenia, Spotify zanotowało odpis w wysokości 31 milionów dolarów.
Ostateczna decyzja Spotify
Spotify postanowiło ostatecznie zrezygnować z Car Thing. Po 9 grudnia urządzenie przestanie działać, a firma zaleca użytkownikom jego wyrzucenie. Car Thing było anachronizmem, wymagającym smartfona do połączenia z biblioteką muzyczną w chmurze, co wydawało się zbędne w erze, gdy można korzystać z aplikacji Spotify na iPhone lub Android bezpośrednio przez systemy rozrywkowe samochodów, takie jak Apple Car Play.
Reakcje użytkowników
Decyzja o zakończeniu wsparcia dla Car Thing wywołała falę negatywnych komentarzy w mediach społecznościowych. Na platformie Reddit jeden z użytkowników stwierdził, że likwidacja urządzenia jest "ciosem w twarz dla osób, które wydały 90 dolarów na Car Thing." Inny użytkownik zauważył, że urządzenie to "tylko kontroler Bluetooth" i pytał, dlaczego Spotify posunęło się tak daleko, aby uczynić je bezużytecznym. Inny komentator zwrócił uwagę na negatywny wpływ decyzji Spotify na środowisko:
"Irytuje mnie ilość elektrośmieci, która powstaje w wyniku tej krótkowzrocznej decyzji."
Na grupie Reddit poświęconej Car Thing jeden z użytkowników, będący prawnikiem, zasugerował możliwość wszczęcia pozwu zbiorowego przeciwko Spotify, aby:
"Nie uczynić urządzenia bezużytecznym, otworzyć jego kod źródłowy i zrekompensować właścicielom."
Wpływ na Spotify
Nie wiadomo, czy mała liczba sfrustrowanych użytkowników niszowego gadżetu za 90 dolarów i niejasne groźby pozwu zmotywują CEO Spotify, Daniela Eka, do zmiany decyzji. Ek, który jest miliarderem, niedawno musiał zwolnić około 1500 pracowników, przyznając się do błędu w zatrudnianiu zbyt wielu osób.
Debakl Car Thing jest kolejnym przykładem, jak nie irytować grupy klientów, na której opiera się działalność firmy.
Przypisy:
Źródło: Inc