Zagrożenia pasożytnicze i zatrucie rtęcią
Okazuje się, że równoczesne występowanie pasożyta mózgu i zatrucia rtęcią jest zjawiskiem niezwykle rzadkim. Pasożyty mózgowe są mniej powszechne niż może się wydawać, zazwyczaj osiedlają się w innych częściach ciała. Jak mówi Hany Elsheikha, ekspert od parazytologii z Uniwersytetu Nottingham, istnieje około dwudziestu czterech pasożytów zdolnych dotrzeć do mózgu, jednak wiele z nich jest eliminowanych przez układ odpornościowy lub osiada w przewodzie pokarmowym. Pasożyty te mogą mieć szczególną tendencję do zasiedlania mózgu, jeśli organizm jest osłabiony lub jeśli istnieją inne predyspozycje zdrowotne.
Symptomy i diagnoza
Symptomy związane z obecnością pasożytów w mózgu mogą być różnorodne i niezbyt specyficzne, co utrudnia diagnozę. Jak zauważa Elsheikha, mogą to być m.in. chroniczne bóle głowy, lęki, depresje, bezsenność, zapominalstwo, nudności czy wymioty. Kluczowym sygnałem, który może wskazywać na obecność pasożytów, jest podwyższony poziom białych krwinek zwanych eozynofilami, które są zaangażowane w obronę przed pasożytami. Nie wiadomo, jak Kennedy zaraził się pasożytem, ale sugerował, że mógł go nabyć w Azji Południowej.
Zatrucie rtęcią i jego źródła
Zatrucie rtęcią jest związane głównie z konsumpcją ryb, które akumulują rtęć, zwłaszcza te żyjące w pobliżu przemysłowych wybrzeży. Jak tłumaczy Awadhesh Jha, toksykolog z Uniwersytetu w Plymouth, większość ludzi ma w swoim organizmie śladowe ilości metylortęci, jednak przeważnie nie prowadzi to do problemów zdrowotnych. Problem pojawia się, gdy spożywa się dużo dużych ryb, które akumulują więcej rtęci. Dlatego zarówno Agencja Ochrony Środowiska, jak i Administracja ds. Żywności i Leków zalecają ograniczenie spożycia ryb takich jak tuńczyk czy makrela.
Leczenie i profilaktyka
Osoby zatrute rtęcią mogą być leczone za pomocą środków chelatujących, które usuwają rtęć z krwi i chronią mózg oraz nerki. Jest to jednak proces długotrwały. Awadhesh Jha podkreśla, że eliminacja rtęci z organizmu może zależeć od tego, czy rtęć związała się z białkami i innymi cząsteczkami w ciele.
Robert F. Kennedy Jr. zapewnia, że minęły go już skutki tych dolegliwości i żartobliwie stwierdził, że nawet z dodatkowymi pasożytami mózgu wygrałby debatę z prezydentami Trumpem i Bidenem.
Źródło: Wired, vva.pl